Przeziębiona mama- czy przerwać karmienie piersią?

Agnieszka2211 :

co mozna brac oprocz apapu?
Mam typowa grype, nie wiem czy uda mi sie do lekarza pojsc. Do tego goraczka - moge karmic? I tak mam ledwo czym

Agnieszka i jak się skończyła Twoja historia z grypą i karmieniem?
Udało Ci się dalej karmić?

Ja właśnie zobaczyłam, że rok temu też na tym wątku szukałam pomocy...
Teraz z drugim dzidziusiem na samym początku borykam się z przeziębieniem. Teraz jest o tyle gorzej, że maluszek ma dopiero 2 tyg.
Walczę rutinoscorbinem, euphorbium na katar, tantum verde na gardło, paracetamolem na ból głowy i inhalacjami.

Macie może jeszcze jakieś pomysły?

Ja będąc przeziębiona karmiłam i zajmowałam się dzieckiem sama, uważam, że jak ja się zaziębie to produkuje przeciwciała które moje dziecko spija, ja byłam chora a moje dziecko się nie zaraziło więc coś w tym jest

Polecam domowe sposoby na przeziębienie. Gorąca herbata z malinami. Moczenie nóg w gorącej wodzie z solą do tego kubek gorącego mleka z miodem i czosnkiem i pod kołderkę, wygrzać się porządnieA jak to nie pomoże wtedy należało by udać się do lekarza.

są nawet antybiotyki pod czas przyjmowania których można karmić. tylko trzeba poinformować lekarza o karmieniu..
chociaż oczywiście najlepiej unikać antybiotyków.
ale karmić karmić - idealnie. mama choruje a dzidzia przeciwciała z tego sobie bierze.
mi się nawet zdarzył rota-wirus jak córka miała 4 miesiące. wszyscy chorowali - tylko nie ona..

Nie przerywac karmienia, chyba że lekarz zaleci. Przy pierwszym dziecku wciąż się przeziębiałam, byłam osłabiona bo córa wysysała ze mnie wszystkie mikroelementy:/ Za to przy drugim dziecku nie przestałam brac witamin z okresu ciąży a brałam Falvit Mama i ten suplement świetnie wpłynął na moją odpornośc, przez 8 miesięcy karmienia piersią ani razu nie byłam przeziębiona